Może uświadomiłem sobie te sprawy trochę jaśniej niż inni, ale dla wszystkich nadeszła wkrótce okazja przypomnienia sobie paradoksu: tego oskarżającego nas paradoksu, że ci, co wybrali ubóstwo dla miłości Chrystusa, stają się często biedni jedynie w sensie czysto abstrakcyjnym. Ich ubóstwo, którego celem było między innymi rzucenie ich w środowisko rzeczywistej nędzy dla zbawienia dusz, tylko oddziela ich od nędzy w bezpiecznej i hermetycznie zapieczętowanej ekonomicznej stabilizacji, pełnej komfortu i zadowolenia.
Thomas Merton, Siedmiopiętrowa góra, fragment.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz