piątek, 25 października 2013

tyle mam

Zostałam mgrem, czyli mam garnek rosołu. Mogę już posprzątać w pokoju i czytać książki, na które mam ochotę. Mogę nadrobić zaległości spotkaniowe. Mogę się cieszyć słońcem do woli. Tak naprawdę nie zmieniło się w moim życiu nic, poza tym, że mam już studia z głowy. Nie czuję się geniuszem, nie czuję się supermądra, nie czuję się lepsza, niż wczoraj. Cieszę się, że jest po. Cieszę się, że mam wokół tylu życzliwych ludzi, którzy dobrze mi życzą, którzy mnie wspierają, którzy się za mnie modlą. W ostatnim czasie było i jest ze mną tyle osób, że ho-ho-ho. I za to jestem niesamowicie, ale to niesamowicie wdzięczna. 
Tyle mam! Łał. 


3 komentarze:

  1. Gratulacje wielkie!

    uściski z miasta na wschodzie!

    z +

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej! ale pięknie! :) Gratki!!! :) życzę kolejnych szalonych sukcesów :) pax!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję wszystkim. za wszystko.
    pozdrawiam serdecznie! dobrej jesieni ;)

    OdpowiedzUsuń