Zimą tchnęło mi aż nadto. Ale jeszcze jakoś sobie z tym radzę. Prawda, chcę kiedyś pojechać na Syberię i zatopić się w jej bezkresach. Nigdy jednak zimą. Latem koniecznie. Nie widzę więc powodów, by bratać się z ostrymi mrozami.
Klimat nam się ociepla, tak? A ja do lata wciąż piechotą muszę iść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz