czwartek, 21 sierpnia 2014

dziękować Ci będę

Jutro może być inaczej. Za godzinę może być inaczej, ale teraz - zatrzymać się nad wdzięcznością...
Że pięknie jest żyć. Że dobrze móc przyjść i posiedzieć na chwilę przed Wszechobecnym i że nie trzeba recytować wierszyków, wymyślać, co należy teraz powiedzieć. Rozmawiać, przemawiać, milczeć, słuchać, usłyszeć - jakie to różne. 

"Gdy się śmiejesz, śmieje się cały świat" (O.), "dmuchasz mi do ucha swoim pyszczkiem" (Z.) oraz mała paszcza dziecka rozdziawiona, jak tylko można, by mogło się z niej wydobywać swobodne haha. Złość małego człowieka jest trudną złością, ale radość potrafi rozsadzić skałę. 


Czasem jesteś nimi niemiłosiernie zmęczony, ale przecież, no przecież je kochasz.  

A na koniec dnia śpiewanie w samochodzie i głupie żarty. Bez niektórych ludzi byłoby dużo drętwiej. 

A zatem dzięki. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz