Mówi się, że nie przyszedł Mahomet do góry, to przyszła góra do Mahometa (a może na odwrót?), ale nie słyszałam, by powiedziano kiedyś, że nie przyszła koza do woza, to przyszedł wóz do kozy...
Źle jest być kozą, a pewnie gorzej jeszcze głupim capem.
Nie chojracz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz